Ostatnio na wykładach z technologii surowców zwierzęcych dotarło do mnie zabawne spostrzeżenie, że ludzie w kwestii jedzenia dzielą się głównie na cztery grupy: weganie, wegetarianie, mięsożercy i… kurczakożercy. Nie popieram do końca tej idei kurczaka ze względów zdrowotnych, ale trzeba przyznać, że jest to mięso, które najłatwiej przygotować i to na tysiące różnych sposób. Sprawdzi się wyśmienicie w połączeniu z ostrym chili jak i… słodką truskawką! Przekonajcie się sami ;))
Czas: 30 min. Ilość: 2
Składniki:
- 300 g filetów z kurczaka (2 małe)
- 2 łyżeczki płatków chili (lub 1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku)
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- 1 łyżka listków rozmarynu + dodatkowo do dekoracji
- 4 łyżki oliwy extra vergine
- 1 łyżka soku i 1 łyżeczka startej skórki z limonki
- 5 łyżek octu balsamicznego
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżeczki soku z limonki
- sól i pieprz
- 1 szklanka pokrojonych truskawek
- * Opcjonalnie jedna sałata
Przygotowanie:
- Filety z kurczaka opłukać i osuszyć, doprawić solą, pieprzem i włożyć do głębokiego talerza. Dodać chili, paprykę, rozmaryn, oliwę, limonkę (sok i skórkę), wymieszać, natrzeć i odłożyć na ok. godzinę do lodówki (można na dłużej).
- Do miski włożyć wszystkie składniki sosu i wymieszać, dodać truskawki, wymieszać. Można przygotować nieco wcześniej.
- Na średnim ogniu rozgrzać patelnię grillową, położyć filety razem z marynatą i grillować przez 4 minuty, następnie przewrócić na drugą stronę (kurczak powinien już być pokryty ciemnymi paskami) i grillować przez 3,5 minuty.
- Zmniejszyć ogień do minimum, przykryć filet kawałkiem folii aluminiowej i trzymać tak pod przykryciem jeszcze przez około 2 minuty.
- Zdjąć folię i polać kurczaka sosem z truskawkami. Po pół minucie odstawić z ognia. Udekorować świeżym rozmarynem.
- Jeśli zostanie kurczaka w nadmiarze, a w lodówce kryje się sałata to świetną alternatywą jest przygotowanie sałatki do pracy czy na kolację następnego dnia.
Smacznego!